Autor |
Wiadomość |
klaudus-zboczus |
Wysłany: Śro 15:16, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
OMG!!! od jutra znowu będzie polski.....RATUNKU !!!! |
|
|
niki |
Wysłany: Śro 10:52, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
co do pani W. od polaka, to ja ja naprawde bardzo lubie i podziwiam, bo w 3 klasie zdolala nauczyc moja klase (3d) wiecej niz byla polonistka w poprzednich latach... przygotowala nas do matury i robila to naprawde bardzo solidnie, jednoczesnie potrafila nas rozbawic. OGROMNY PLUS! |
|
|
klaudus-zboczus |
Wysłany: Nie 21:33, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
no ale jest nieziemsko podobny do niego, nieprawdaż??
nawet rodzice uczniów kumają o kogo chodzi dopiero jak się powie NOREK
no przynajmniej mama jednego z moich kolegów-pierwszoklasstów |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Nie 21:44, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
Łoj... buhaha... niezła fazka... DOBRE, DOBRE... Ciekawe kto pierwszy wymyslił mu ta ksywe bo sporo poprzednich klas też tak na niego mówiło. MIODOWE LATA... hehe... |
|
|
matylda |
Wysłany: Nie 20:21, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
moj kolega pewnego dnia zapukał do pokoju nauczycielskiego i powiedzial do profesorki ktora mu otworzyła : "dzieńdobry czy może pani poprosić profesora Norka..." kobieta nie wiedziala o co chodzi i powiedziala ze go nie ma i zamknela drzwi. kolega sie pomylił a my mielismy ubaw:P |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Czw 15:13, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
Eh... ale widocznie tak już byc musi... o koniec... Wydaje mi sie że nauczyciel tez musi sie trzymać jakis nakazów i że sam sobie tego tez nie ubzdurał... |
|
|
2006 |
Wysłany: Wto 6:44, 17 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja też nigdy nie umiałem napisac wypracowania |
|
|
klaudus-zboczus |
Wysłany: Pon 15:06, 16 Sty 2006 Temat postu: |
|
nooo świetnie....a tak dla mojego pocieszenia z czytania ze zrozumieniem miałam 2 ale poprawiłam na 3 (wow! jestem z siebie dumna!) a z wypracowania dostałam 1! więc ja nie mam się co łudzić że zdam maturę :/ |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Nie 22:06, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
No to spoko... Uczniowie bedą wymiatali czytanie ze zrozumieniem i wypracowania a nie beda wiedzieli kto to był ADAM MICKIEWICZ... Poprostu super |
|
|
Belfer |
Wysłany: Nie 14:39, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
klaudus-zboczus napisał: | ejjj ja bylam w szkoku ze sptrawdzian z calej epoki nie byl wazny...tylko wypracowanie i czytanie ze zrozumiemien...sprawdzian z epoki to tylko teak zeby bylo |
Pewnie lepiej byłoby odwrotnie, ale... Prawidłowo zrobione czytanie ze zrozumieniem to 20 punktów na maturze, i tylko jeszcze jeden punkcik w drugiej części i już jest ta niewyobrażalna, co dla niektórych granica 30% - hurra matura z polskiego zdana |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Nie 14:22, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
no nie... ??? żebym sie perfekt nauczyła calusienkiej epoki to dla mnie 3 dni ostrego zakuwania... a do wypracwania nigdy sie nie przygotowuje bo z czego?! I wypracowanie ważniejsze |
|
|
klaudus-zboczus |
Wysłany: Nie 13:46, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
ejjj ja bylam w szkoku ze sptrawdzian z calej epoki nie byl wazny...tylko wypracowanie i czytanie ze zrozumiemien...sprawdzian z epoki to tylko teak zeby bylo |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Sob 14:27, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
no to powiem wam, że ja nie licze na wiecej niz 2 nawet na koniec roku... Nie umiem za dobrze pisac wypracowań... a tylko takie prace mamy na oceny... no raz w sem. kartkowka.. ale co z teg jak ona sie prawie nie liczy bo glowne oceny są z wyracwwań Właściwie to mnie to wkurza troszke ze ci ktorzy słabo pisza wypracowania nie mogą sie popisać czymś innym... np. wiedza teor. albo recytowaniem.. albo n ne wiem.. gramatyką?? |
|
|
klaudus-zboczus |
Wysłany: Pią 15:05, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
no patrz a ja mialam w 1 klasie 5 a teraz mam 2.... no chyba ze poprawila mnie na ta 3....w co bardzo watpie..... |
|
|
Kalisto |
Wysłany: Pią 13:42, 13 Sty 2006 Temat postu: ehhhh |
|
z tym to ludzie przesadzacie ja piernicze nie czytalam zadnej lektury od poczatku roku... dzieki pani W... znam mniej wiecej treść lektur inie musze ich w siebie wmuszać.... w 1 klasie mialam 3 a teraz mam 4 i czuje sie lepsza:P... a co do innycgh przedmiotów.... nie wypowiadam sie bo nie ma sensu... |
|
|
klaudus-zboczus |
Wysłany: Czw 17:48, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
nienadizw polskiego nienawidze polskiego !!!!!! i czytania lektur...... wogole nie lubie robic czegos co musze zrobic bo ktos mi kaze..... jestem typem buntownika i robie wszytskim na przekur...a z polaka szykuje mi sie piekna 2 na semestr BOSKO |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Śro 17:57, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
no raczej... Ja też nie zamienie nigy meine klass... a cio do Polaka jeszcze t chciałam powiedzieć, że ostatnio przepisywałam koledze z KOLEJÓWKI zeszyt od polaka i powiem, że bardzo się zdziwiłam że tam jest taki wysoki poziom.. Prof. od polaka strasznie nam go zaniża (według mnie) ale to tylko i wyłaczni9er dlatego, że mu się nie chce.... |
|
|
..::BaSia::.. |
Wysłany: Wto 22:07, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
Mandarynko Ty to wiesz co powiedziec a co z tego ze sie nauczysz jak i tak dostaniesz glona no litosci!!! pewnych rzeczy sie nie przeskoczy a jesli chodzi o skazanie na stszica to na to szkole fakt jestem skazana ale klasy bym NIGDY W ŻYCIU nie zmieniła |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Pon 23:13, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
Wiecie co... bardzo mnie dołują te tematy... Basia... eh... don't cry... Wiesz że jesteśmy juz i tak skazane na Staszic... Gdyby nie super ludzie w our sql to bym juz dawno się pocięła Zamiast tak kurcze narzekac to może lepiej wzme się za nauke... EEEE zaraz... |
|
|
clifffa |
Wysłany: Pon 16:09, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
Dajcie spokoj z pania W mogla by wreszcie nas nauczyc !!!!!!???niech lepiej nas nauczy jakiejs wypowiedzi pisemnej....a standardowo to 20 min kto zda mature,10 kto nie mowi dziendobry w autobusie i jaki to brak kultury ,do konca lekcji ktos cos powie i notatka do domu na 20000 kartek |
|
|
..::BaSia::.. |
Wysłany: Pon 15:03, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
mandaryna ty sie tak nie bulwersuj ja mam z nia angielski dodatkowo lipa starszna chciałbym tak ja wy miec tylko jedna godzinke z G... a tu zonk;( |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Nie 22:54, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
Hehe |
|
|
absolwent% |
Wysłany: Nie 12:57, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
mandarynka napisał: | Chociaż nie uczy mnie polaka ta sama facetka co Ciebie... to doskonale rozumiem o co Ci chodzi z tym gledzeniem na lekcjach.. Moja klasa ma tak z fizyką... eh... Baba mówi o swoich wycieczkach dookola swiata... a na semestr cała klasa ma zagrozenia... To jest właśnie nasze kochane grono ped.
|
"Dawno temu w Australii..." |
|
|
booss88~~ |
Wysłany: Nie 11:17, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
Olivqa ma racje.tak to u nas na polskim jest na lekcji widzi tylko 3 osoby a reszte poprostu olewa nawet jesli chca powiedziec i to na temat lekcji.a gadania ze jestesmy zli to juz mam dosc.ciekawe czy pani W powie o nas cos dobreg? |
|
|
mandarynka |
Wysłany: Sob 23:38, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
Chociaż nie uczy mnie polaka ta sama facetka co Ciebie... to doskonale rozumiem o co Ci chodzi z tym gledzeniem na lekcjach.. Moja klasa ma tak z fizyką... eh... Baba mówi o swoich wycieczkach dookola swiata... a na semestr cała klasa ma zagrozenia... To jest właśnie nasze kochane grono ped.
|
|
|